złudzenie

Chcę znów być sobą chcę mieć czystą kartę Tyle ambicji i zmarnowany talent Czy to już pora by w końcu spisać testament Niewiele materiału po mnie zostanie Ktoś grosza daje mi A ja myślę, że to milion Ktoś kocham mówi mi A ja myślę, że to na serio Patrząc w lustro widzę niedosyt Mrużąc jedno oko próbuję myśleć, że jest ok Dziś już jest chyba okej (okej) Uciekam, pozornie wyleczona Pod przykrywką sztucznych uśmiechów I głupich śmiechów Ale dziś idę na terapię Uciekałam, pokazując więcej siebie Chowałam się, dając więcej wciąż od siebie Ale dziś idę na terapię Ktoś grosza daje mi A ja myślę, że to milion Ktoś kocham mówi mi A ja myślę, że to na serio Mówią wszystko możesz, a nie musisz nic Ja muszę wszystko, a nie mogę już nic Uzależniona od szlugów, miłości i ciebie Z tych wszystkich trzech to w sumie toxic jestem tylko ja No bo po co było kochać tak Prosząc o miłość i nisko upadać Myślę, że nigdy nie wystarczę Dlatego proszę wciąż o miłość Ktoś grosza daje mi A ja myślę, że to milion Ktoś kocham mówi mi A ja myślę, że to na serio Ktoś grosza daje mi A ja myślę, że to milion Ktoś kocham mówi mi A ja myślę, że to na serio jest