Arkada W Piotrowicach

Nocne Konwersacje (Których rano nie będę pamiętał)

arkada w piotrowicach nocne konwersacje (których rano nie będę pamiętał) şarkı sözleri

Znowu poranek Już budzik dzwoni Ale mi dzisiaj czas nie robi Nadal na kacu Przestałem rzygać Zaczynam wiadomości czytać Widzę dziewczynę Na profilowym "Bunio nie walnij znów głupoty" Lecz nie musiałem Się zbytnio starać Bo jej chłopak zaczął gadać Chyba znowu muszę przestać tyle piwska chlać. Piwo powoduje u nas nocne konwersacje (Bez końca) Szkoda tylko że leżę w rowie (W letnim blasku słońca) Kumpel skacze do rzeki nago (Szatan go opętał) Co nam po rozmowach, których (Rano nie będę pamiętał?) Się zastanawiam Czy słuchasz tego? Czy może on rozwalił stereo? Czy masz telefon? Nie ma znaczenia Moja bateria szybko umiera Jest jeden problem Nie wiem gdzie jestem Chyba posłuszę się GPSem Może Cię spotkam Na jakimś party O ile zdołam uniknąć petardy Czemu muszę z Tobą mieć takiego znowu pecha? (Nie no, znowu?) Przecież sama dobrze wiesz na co on tak czeka (Jakby to nie było oczywiste) I zostałem jakoś złapany w cały ten ogień krzyżowy (Znowu to samo) Trzeba było zostać w domu i oglądać jakieś pierdoły (Solo!) Ale znowu musiałem zacząć tyle piwska chlać
Sanatçı: Arkada W Piotrowicach
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 4:01
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Arkada W Piotrowicach hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı