na chacie

Siedzę se na chacie, no i mętlik już mam w bani Piję trzecią setę, lecz nie jestem najebany Piszę do dziewczyny 'może byśmy się spotkali?' Ona jest wkurwiona, no i humor rozjebany Ile jeszcze czasu, to wszystko będzie trwało Nagrywam albumik, może wpadnie jakieś siano Co dzień coś innego, na chuj wszystko to robię Żyć się odechciewa, bo nie ma mnie przy tobie Wszystko jest rozjebane, biorę się do naprawy Telefon trzymam w dłoni, numerek wystukany Siadam se przy kompie, to jest me narzędzie Palcami szybko klikam, wychodzi zaklęcie Plany są spierdolone, po co mam się starać Wystarczy mi tylko coś włożyć do gara Chciałem coś osiągnąć, miałem tyle celów Teraz mi zostało, by mieć cash w portfelu Chciałbym byś tu była, gdzie ty skarbie jesteś Kocham cię nad życie, ty oznaczasz szczęście Dajmy sobie szansę, dajmy sobie serce Ja swoje wyjąłem, ale ty go nie chcesz Chciałbym byś tu była, gdzie ty skarbie jesteś Kocham cię nad życie, ty oznaczasz szczęście Dajmy sobie szansę, dajmy sobie serce Ja swoje wyjąłem, ale ty go nie chcesz