askier ambrozja şarkı sözleri
Pierdolona patologia
Czemu wtedy unikali mnie jak ognia?
A co im zrobiłem no to tego nie wiem aż do tego dnia
To pojebana harmonia
Albo w sumie wyjebane
Rozjebie ten kraj no bo mam do tego talent
Oni chcą grać tak samo jak im zagrałem
A ja mimo mych wad będę kurwa walczył dalej
To gówno dla nich to jebana aureola
A kiedyś tak bardzo się tego bałem
Ale teraz się tego nie boje
Chociaż w głowie mam dwa nastroje
Chociaż w magazynku mam dwa naboje
Mimo tego się nie zapierdole
Dzisiaj chcę się bawić a nigdy nie mogłem
Dalej tacy sami mimo kilkunastu wiosen
Pojebane stany wciąż latają mi po głowie
Ale wyjebane dzisiaj tyle im odpowiem
Dobra no to za to wszystko
W górę szklanki
Bo tu się liczą chwilę a nie tylko obrazki
Mam w jedną stronę bilet i czekam na oklaski
Wjebales czarną bilę no i potrzebujesz kaski
Bo to są twarze a nie jebane maski
Dlatego nas kurwa pokochali wielcy znawcy
Mordo weź zobacz nie chce być jak każdy
Jebać wizerunki ja chcę tylko szczerej prawdy
Pierdolona patologia
Gdy stałem się cool nagle chcą się ze mną poznać
Każdy się patrzy jakbym miał na imię Jordan
Dla mnie ten rap jest jak jebana ambrozja
Nie uważam na zakrętach no bo jadę w dobrą stronę
Ona dzwoni na facetime ale dzisiaj nie odbiorę
Mówią do mnie stary weź to olej
Wypełniam to gówno aż po pierdolony korek
Wkładam w to serce jak chirurg
Ona ma zimne serce tak jak pierdolony lód
Ilu nas było no ilu
Tyle czasu minęło a ja dalej czuję chłód
W górę szklanki
Bo tu się liczą chwilę a nie tylko obrazki
Mam w jedną stronę bilet i czekam na oklaski
Wjebales czarną bilę no i potrzebujesz kaski
Bo to są twarze a nie jebane maski
Dlatego nas kurwa pokochali wielcy znawcy
Mordo weź zobacz nie chce być jak każdy
Jebać wizerunki ja chcę tylko szczerej prawdy

