212

Druga dwanaście w nocy, zanim usnę Proszę jeszcze raz chciałbym zobaczyć twój uśmiech Znów nie mogę spać, znowu piszę jakiś numer Wysłać go do ciebie to jak czuły pocałunek Nie mogę spać na myśl o tym jak się czujesz Serce się wyrywa żeby pobiec na ratunek Do tej pory ty byłaś mi aniołem stróżem Odwrócenie ról często bywa dosyć trudne Tęsknie za czasem kiedy wszystko było prostsze Kiedy nie wiedzieliśmy jak smakują te łzy gorzkie Słuchałem ciągle gdy śpiewałaś Billie Eilish Do tej pory mógłbym słuchać ciebie godzinami Te wydarzenia wybuchały jak dynamit Jesteśmy tacy różni chociaż tacy sami I mimo tego, że dopadła nas dorosłość To mamy w sobie cząstkę, która nie chce już urosnąć Wylane moje słowa to jak wysyłane kwiaty Albo dar od Boga chociaż nam pozmieniał plany Życie by było nudne gdyby w nim nie było zmiany Czasem sobie myślę serio dobrze, że to znamy Nigdy dosyć słów oraz zapisanych nut o nie Kiedy czujesz ból tylko powiedz i się wtul co nie Druga dwanaście w nocy, zanim usnę Proszę jeszcze raz chciałbym zobaczyć twój uśmiech Znów nie mogę spać, znowu piszę jakiś numer Wysłać go do ciebie to jak czuły pocałunek Nie mogę spać na myśl o tym jak się czujesz Serce się wyrywa żeby pobiec na ratunek Do tej pory ty byłaś mi aniołem stróżem Odwrócenie ról często bywa dosyć trudne Druga dwanaście w nocy a ja chce do domu Mam już dosyć tego biegu oraz ciągłych schodów Nie mogę znaleźć siebie tutaj mówią to nie powód Żeby uciekać znowu ale już uciekam znowu Znowu tęsknie za tobą Walczę jak Conor Pracuje jak robot Oni się tu boją Że wyjdę na swoje No i usiądę na tronie Dalej nie rozumiem ludzi Patrząc na to zboku mógłbyś się tu łudzić Kim ja niby jestem, żeby tak o sobie mówić To przecież ona mi podarowała skrzydła Dzięki tobie jestem tu gdzie jestem, bo we mnie uwierzyłaś Nigdy dosyć słów oraz zapisanych nut o nie Kiedy czujesz ból tylko powiedz i się wtul co nie Druga dwanaście w nocy, zanim usnę Proszę jeszcze raz chciałbym zobaczyć twój uśmiech Znów nie mogę spać, znowu piszę jakiś numer Wysłać go do ciebie to jak czuły pocałunek Nie mogę spać na myśl o tym jak się czujesz Serce się wyrywa żeby pobiec na ratunek Do tej pory ty byłaś mi aniołem stróżem Odwrócenie ról często bywa dosyć trudne