CO WIDZE

Mam sick flow, jestem karniworem Chcę mieć dyskografie jakbym umarł Tak czysto Nic mi nie zarzucisz Bo odkładam na tył stary syf Rozrewolwerowałem rewolwerowca Się czuję jak OT Mexican coś tam Mam w kurwę czasu, w kurwę doznań Gorąco tu Chcę lojalność a nie miłość mam dosyć tego Możesz kochać kogoś i wbić w plecy nóż Haha To nie dziwi mnie To nie dziwi mnie Gdzie spojrzę to to widzę Jestem jak 21 ale nie Savage mam 21 powodów by Żyć Z tego co widzę, blady jestem trzeba witamin by być Dobrym ogniwem, brakuje mi trochę Potrzebuje trochę Potrzebuję troszkę ambicji Gada mi w głowie debata przy stole Mam tyle osobowości, że nie mogę Już zliczyć ich Tyle osobowości mam Nie mogę już zliczyć Więc muza treściwa Bo boje się, boje się kurwa, że znowu zaczynam Że znowu zaczynam nim być Ciężko odstąpić bo znowu zacina mnie Daleko od kości nigdy nie wygrałem gry Nie muszę pościć od kiedy zacząłem być mądry Balansuje lepiej niż ty Lepiej niż ty, lepiej niż ty, lepiej niż ty Dawaj to mi, dawaj to mi, dawaj mi wszystko Dawaj mi wszystko i jeszcze Daj mi motyle i dreszcze (ha) Daj mi coś jeszcze Daj mi coś jeszcze, daj mi coś jeszcze Chcę lojalność a nie miłość mam dosyć tego Możesz kochać kogoś i wbić w plecy nóż Haha To nie dziwi mnie To nie dziwi mnie Gdzie spojrzę to to widzę Jestem jak 21 ale nie Savage mam 21 powodów by Żyć Z tego co widzę, blady jestem trzeba witamin by być Dobrym ogniwem, brakuje mi trochę Potrzebuje trochę Potrzebuję troszkę ambicji Gada mi w głowie debata przy stole Mam tyle osobowości, że nie mogę Już zliczyć ich