Chomąto

Niby świt taki sam, jednak slonce jakby wcale wstać nie chciało Zimny cień wzmaga się z każdą chwilą, boisz sie wstać? Jeszcze nie wiesz lecz twój świat, wczoraj zwykły- już nigdy nim nie będzie Ostrej mgly(lol)? cien, w imię wolności kaganiec wlozysz sam. Dystans! Nie podchodz bliżej, niż siegnie kij oprawcy? Izolacja! Podsycaj lęk w zlowrogiej ciszy swego domu. Dezinformacja! Kordony trumien karmią twoja wyobraźnię. Inwigilacja! By (???) Mogli znać każdy twój krok. Nieufność z wolna zmienia się w pogardę, W każdym widzisz juz wroga. Pogarda z wolna zmienia się w nienawiść Każdy Twym wrogiem jest. (zabij go) Anihilacja edukacji, bys posłusznie stał w szeregu. Oświecona populacja nie podda się kontroli strachu. Stygmatyzacja tych jednostek, kwestionujacych słowa elit, Które pod płaszczem demokracji mnożą majątki oraz władzę. Nie jest za późno, otwórz oczy, nim zginie wszytko co kochałeś. Filmowe wizje, apokalipsa, zimna utopia marionetek. Nie jest za późno, jest nadzieja, zrzuć kaganiec wyjdź do ludzi, Przysięgnij sobie nigdy więcej nie poddać się kontroli mas. Nieufność z wolna zmienia się w pogardę, W każdym widzisz juz wroga. Pogarda z wolna zmienia się w nienawiść Każdy Twym wrogiem jest. (WYKRZYCZ TO!)