chadzynski tylko błądze şarkı sözleri

Wiatr wieje chłodem, serce mi drży, Łzy na policzkach, dni jak przestrzeń nieskończoną ciągną się. Walczyłem z sobą, lecz gdzie jestem w tej chwili? Chciałem uciec od siebie, lecz gdzieś zgubiłem klucze. Patrzę w lustro, w oczach pustka tonie, Szukałem sensu, lecz życie jak sen przelotny. Wielkie marzenia, lecz małe nadzieje, Jak piękna bajka, co skończyła się złowrogo. Wspomnienia jak strzępy, w myślach się męczę, Słowa niespowiedziane, jak echo bez końca niesie. Mój świat się wali, jak dom z kart, Wszystko co miałem, to teraz jest w strachu ukryte w kartonach. Wiatr wieje chłodem, serce mi drży, Łzy na policzkach, dni jak przestrzeń nieskończoną ciągną się. Walczyłem z sobą, lecz gdzie jestem w tej chwili? Chciałem uciec od siebie, lecz gdzieś zgubiłem klucze. Walczyłem z demonami, lecz czuję ich kłamstwo, Chciałem być kimś, lecz sam siebie zgubiłem w labiryncie dróg. Przez życie jak wędrowiec, bez celu wędruję, Szukając spokoju, choć wokół burza Może kiedyś znajdę drogę, Może kiedyś odnajdę spokój wśród zgiełku. Ale teraz tylko błądzę, W oceanie myśli, gdzie każda fala jakby mnie tonęła. Wiatr wieje chłodem, serce mi drży, Łzy na policzkach, dni jak przestrzeń
Sanatçı: Chadzynski
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 1:59
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Chadzynski hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı