d4nc3w most rocha (feat. młody jxm) şarkı sözleri
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię
Teraz kapie ze mnie drip drip
Ale nie jak kiedyś
Kiedyś kapały te łzy łzy
Nie chce szczęścia na kredyt
W pokoju czerwone ledy
Ty jesteś moją noemi
Nie brakuje mi już weny
A topy w kolorze bieli
Dym wypuszczam niby z klatki
A na ciebie patrzę jak na jedną z gwiazd na niebie
W ważnych miejscach odmawiam herbatki
Ale dla mnie jesteś sztuki ożywieniem
Siedzę na balkonie
I pale jointa
Astralna bomba
(Bo pale jointa)
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię
Już zakupiłem linę
Teraz wszystko jest inne
Wzięłaś rzeczy ale zostawiłaś bliznę
Wpadłem z deszczu pod rynnę
Nie wiem co mam dalej robić
Już po mieście nie chce mi się nawet wozić
Wyczyściłbym se pamięć żeby móc się zresetować
Ciągle próbuje ciebie w moim życiu zatuszować
Jedyne
Czego chce
To samobójstwo
Na moście Rocha
(Moście Rocha)
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię
Nie widziałem jej od miesiąca
Do chuja
Cały klub się buja
Cały klub się buja
Fatcapem na murach będę wrzucał moją ksywę
Może kiedy to zobaczysz przypomni ci moje imię