daimon&olsza życie şarkı sözleri
Chce żyć, chcę naprawdę żyć
Jakby jutra miało nie być i
Jakby to miał być ostatni świt
Mocne słowa, brak gestów, cynizm
Nie tędy droga, we wnętrzu mamy swoje krzywdy
Nie tuszuj blizny, to Cię kształtuje, jesteś silny
Fałszywa rzeczywistość, zaszronione umysły
Oczy w telefonach, głowa w chmurach
Świat Cię pokona, bo wzorujesz się na bzdurach
Niegotowy na życie w społeczeństwie młodziak
Niejeden już się zsuwał po kolejnych schodach
Za wysokie progi a za mało silnej woli
W Żabce jest za duży asortyment alkoholi
Gdzie świat otworem a Ty zamknięty z talentem w klatce
Ja w siebie wierze więc ty też daj sobie szanse
Aż w końcu powiesz
Chce żyć, chcę naprawdę żyć
Jakby jutra miało nie być i
Jakby to miał być ostatni świt
Z głębi serca powiedz
Chce żyć, chcę naprawdę żyć
Ty piszesz historie
Jakby jutra miało nie być i
Jakby to miał być ostatni świt
Życie sprawdzam mówi
tysiące dróg będę jak klucznik
otworzę furtki do szczęścia stu dni już mi
Nie trzeba odkąd chwilą upajam się błogo
Do studni zszedłem głęboko ja tylko nie chciałem tonąć
O to co poznałem przerosło mnie grubo
czy to złote runo czy po prostu bujdą
nie ważne Ci którzy chcą też po to pójdą
Olejmy jutro, ale nie tak żeby mieć wyjebane
Olejmy jutro bo twoje jutro dzieje się teraz z każdą sekundą.
Po to mam serce by umiało kochać
Po to mam ręce by odganiać chmury gdy umysł znowu zatonie w obłokach
Po to mam wiarę by wstać z kolan
Po to jest życie by żyć a nie konać
i po to jest śmierć by to życie pokochać
Z głębi serca powiedz
Chce żyć, chcę naprawdę żyć
Ty piszesz historie
Jakby jutra miało nie być i
Jakby to miał być ostatni świt
Z głębi serca powiedz
Chce żyć, chcę naprawdę żyć
Ty piszesz historie
Jakby jutra miało nie być i
Jakby to miał być ostatni świt