Rozkmina

Tak sobie siedzę tu i czekam w końcu aż Zobaczę twarz, przez którą raz zapomnę o tym wiem Całe życie przeminie, jak jeden oddech zniknie czy To co jest- na zawsze jest, czy będzie jakiś ślad Ślad po nas, ślad po mnie, który ktoś dostrzeże Czy słychać mój głos Czy ktoś powie dość Aaaaaaa Aaaaaaa Patrzę w przyszłość i jak złość, nic nie widzę przecież bo Niewiadoma jest godzina, kiedy serce się zatrzyma Patrzę w przeszłość i co z tego, tylko ja to pamiętam Moje oczy, to widziały, niczyje inne doświadczyły Jak siedziałem, rozmyślałem, w lesie sam przebywałem Pojawiła się mgła Nad ranem szósta Aaaaaaa Aaaaaaa Aaaaaaa Aaaaaaa Przyszła chwila ta Chwila w której ja Ujrzałem twoją twarz Przeżyć to jeszcze raz Przyszła chwila ta Chwila w której ja Ujrzałem twoją twarz Przeżyć to jeszcze raz Na konieec deszcz Na koniec deszcz Na koniec deszcz Na koniec deszcz spadł Na koniec deszcz Na koniec deszcz spadł Aaaaaaa