ech00.wav chaos şarkı sözleri

Zaczynasz doceniać życie gdy lądujesz na dnie Od zawsze było ciężko kurwa przełknąć mi porażkę Obiecałem sobie że nigdy nie padnę Nie wszystko po staremu, a więc po matce mam Zryty beret i siłę by ciągle stać W końcu wszystko się ułoży nie plan B Po prostu jak głupiec mam fart (hah) Gdzie mnie to poniesie Czasem mam ochotę wylądować na innej planecie Całe życie czuję jakbym budził się na kacu Czuję jakby wyjęli mnie z innego zestawu Za chuj chyba nie pasuje do tych czasów Nie potrafię znaleźć siebie pośród błędów i dramatów Chciałbym w końcu spotkać szczęście Nie proszę o więcej, nie chce więcej cierpieć Wiele osób mówi, że nie jestem kim jestem Pod twardą skorupą kryje się dość kruche serce Spytaj moich bliskich oni wiedzą więcej o mnie O głośnej ciszy kiedy rozpadałem się na drobne Kawałki mego życia tworzą mi na bani problem Chciałbym o tym mówić głośniej ale.. Kiedy mówię głośniej plują mi na mordę Ciężko się otwierać gdy się staje niewygodne to Dezaprobaty hieny serwują Ci kąsek ciężko w tym chaosie kurwa utrzymać porządek Burdel na strychu ciągle pod nogami gruzy Potykam się o problemy które leżą tam z 20 lat Nie pomogą drogie buty ani ciuchy Kiedy nie ogarnę w porę zawali mi się na głowę dach Nie wiem czy rozumiesz te bezsilność Gdy otwierasz oczy totalnie nie masz ochoty wstać Bo ja tak parenaścię lat próbuje to żyję przetrwać Mimo twardej psychy to też uroni się łezka Gdzie się podziała ta magia, którą miewałem w sobie Dzisiaj jak myślę o tym, to czuję się jeszcze gorzej Rzeczy które zawsze lubiłem trochę mnie wkurwiają Nie mam nawet siły wziąć prysznica i nic nie poradzę na to Pogubiłem się na własnych ścieżkach, pada mi bateria Nie wiem jakim cudem jak od paru miechów stand by Chciałbym uciec w pizdu ale w sumie nie ma przejścia Demony stoją na straży szczęścia I w tym ja sam, w sterylnym pokoju Odbija się od ścian pogłos ciemnego koloru Znowu wizję mam w głowie nie dają spokoju To wszystko na trzeźwo nie myślę aby upijać się do zgonu Zjeba to nie droga wyjścia Sztuką nie jest szukać pomocy w używkach Wszystko pierdoli się lecz to nie koniec świata A ten kawałek to moja autoterapia
Sanatçı: Ech00.wav
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 3:22
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Ech00.wav hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı