gang albanii wyprawa do kasyna şarkı sözleri
To już czwarta noc wyprawa do kasyna
Jest czwarta godzina pełen luz
Najebany król zaczyna rzygać
Minutę później jestem w środku już
Siadam do pokera i zaczynam wygrywać
I farci mi się przez całą noc
Czy to ruletka czy jednoręki
Hajs leci z nieba przez całą noc
Patrzę się w cycki pięknej krupierki
Pytam się gdzie można tutaj kupić koks
Ona wyciąga telefon z kieszeni
Z uśmiechem na twarzy mi podaje go
Odchodząc od stołu zostawiam jej żeton
Wymieniam plastik na ciężki szmal
Siadam przy barze i dzwonię do niego
I powoli sobie przeliczam hajs
Jest czwarta nad ranem po ciężkiej nocy
Próbuję tu zasnąć z jakąś blondyną
Zaschło mi w mordzie skończyła się wóda
Łycha browary i całe grzane wino
Do tego wydzwania mi tutaj co chwilę
Znajomy numer to z kasyna krupierka
Wiem co się kroi wychylam się z łóżka
I szukam po omacku z koksem pudełka
Mieszkanie jest rozjebane w pył
Szalał gang albanii tu przez całą noc
Niektórzy już śpią niektórzy sobie siedzą
Ktoś rzyga przed domem i oznacza squat
Jak jesteś dilerem to nie ma przebacz
Pracujesz tu 24h na dobę
Wsiadam do fury i już jestem w kasynie
Podchodzę do baru nie wierzę popek
To jest kasyno czwarta noc
Pop Alibaba Borixon
Jeśli masz hajs lubisz bawić się
Może w kasynie spotkasz mnie
To jest kasyno czwarta noc
Pop Alibaba Borixon
Jeśli masz hajs lubisz bawić się
Może w kasynie spotkasz mnie
Przez chwilę pomyślałem że chyba śnię
Albo to jest druga część albańskiego raju
Ale Borixon podając mi cześć
Zostawia mi w ręce grama towaru
Przybijam mu piątkę mocno ściskając rękę
Pytam co ty tutaj robisz i skąd znasz tą krupierkę
On pęka ze śmiechu i pada na kolana
I mówi że mnie szuka już od dwóch dni
Jak przy porodzie z pizdy wyskakuje alibaba
I z niedowierzaniem pyta popuś czy to ty
Cztery dni w zaskoku ostro napierdolony
Co ja tutaj robię i skąd mam te żetony
Biorę sto żetonów i idę sobie grać
Jak karuzela kręci się ruleta
Dobrze że zadzwonił bo nie mogłem spać
Wyjarałem szluga i dogaszam kiepa
Podchodzi jakiś suchar i przez pomyłkę
Bierze mnie za tutejszego lichwiarza
Coś mi pierdoli że dostał przy barze
W mordę od typa całego w tatuażach
Przy drugim stole siedzą dwa szlaufy
Trzech starych dziadków i jakiś młokos
Jedna napręża swój sztuczny dziubek
Nie ma nic we łbie tylko botoks
Powoli impreza nabiera tempa
I tak jest w kółko tutaj co noc
A my chwilowo dajemy sobie odpust
Bo prawdopodobnie kończy się koks
To jest kasyno czwarta noc
Pop Alibaba Borixon
Jeśli masz hajs lubisz bawić się
Może w kasynie spotkasz mnie
To jest kasyno czwarta noc
Pop Alibaba Borixon
Jeśli masz hajs lubisz bawić się
Może w kasynie spotkasz mnie