CHCE WIĘCEJ

Czemu mi zazdrościsz, podaj lepiej rękę A może mnie nie lubisz, bo robię sobie piosenkę Tylu ludzi słucha, jak przelewam serce A ja już na zawsze, będę chciał mieć tego więcej Dwa koła, trzy koła, cztery koła I nie liczę ile mam pieniędzy, tylko streamów muza moja Nowa szkoła, mały glow up, żaden throw up Może i to śmieszne liczby ale przez nie jestem ponad Jestem ponad jak jebana gwiazda rocka Stoję w ogniu smoka, ale dalej popatrz To ten rok, to jest ta moja epoka Słyszą mnie na blokach, usłyszą mnie na blokach Jestem ponad, yeah, yeah Jestem ponad, yeah, yeah Jestem ponad, yeah, yeah Jestem ponad, yeah, yeah, yeah Czemu mi zazdrościsz, podaj lepiej rękę A może mnie nie lubisz, bo robię sobie piosenkę Tylu ludzi słucha, jak przelewam serce A ja już na zawsze, będę chciał mieć tego więcej Ja chce więcej, ja chce więcej, dajcie więcej, rzućcie więcej Łapcie na ręce, zaraz zakręcę, zaraz odlecę, róbcie mi zdjęcie Ale mam szczęście, ale mam szczęście, yeah, yeah, yeah Otwieram usta i przerywam struny Chce być jak rockstar, ja nie lubię nudy Kręci się w głowie, niech kręcą się sumy Będą miliony, niech poniosą tłumy Czemu mi zazdrościsz, podaj lepiej rękę A może mnie nie lubisz, bo robię sobie piosenkę Tylu ludzi słucha, jak przelewam serce A ja już na zawsze, będę chciał mieć tego więcej Czemu mi zazdrościsz, podaj lepiej rękę A może mnie nie lubisz, bo robię sobie piosenkę Tylu ludzi słucha jak, przelewam serce A ja już na zawsze, będę chciał mieć tego więcej