herbiarz dzień niewolnika şarkı sözleri
Bałem się kiedy myślałem jak byłem mały
Że dorosłe życie jest takie
Dziesięć godzin w pracy do dupy
Tyrasz wycieńczony na chatę
Idziesz na zakupy, po żarcie
Gotujesz obiad, robisz pożarcie
Nie śmiejesz się nawet po żarcie
Nastrój taki, że Boże pożal się
Śmigasz może po Ganję
Wleczesz się kupując wódę ze spritem
Potem robisz pranie
Wstajesz o piątej, gorzej o czwartej
Modlisz się żeby był piątek nie czwartek
Na szczęście nie wierzę w porażkę
Wierzę w intelekt i muzę co kładę
Niech będę dla innych przykładem
Jak wątpisz we mnie to targaj mi lachę
Targaj mi lachę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy muzykę, winny tłumaczy się
Tłumany znamy grę, tu mamy każdy dźwięk
Słuchaczy każdy chcę, słuchaj mnie słabe jest
Twoje gadanie, bo bracie poważnie powala mnie
Kiedy chcesz gadać, że skille te masz
Ale to tylko gdybanie, które wcale nie
Jest prawdziwe, daj chwilę
Zabiję ten wers jak się Mac Miller
Mam piłę, majk i kabinę
Ćwiartuję tę chwilę
Znam w sumie te życie, ulicę
Uszyję plan byle wziąć bryłę i wypalić z niej żyłę
Złota, daj mi zawodnika który tak kładzie na zwrotach
Daj mi zawodnika, który żyje jak ja popatrz
Masz kota, młodego inwestora, biznesmena
Ora et labora
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
My kochamy jedno, wiesz o tym na pewno
Za lekko przychodzi mi bycie legendą
Podziemia, bo wiesz kto łamie języka schemat
Tak, że to nie ma znaczenia, co mam do powiedzenia
A powiem ci jedno, twoje flow toporne jak drewno
Moje flow top tego wszystkiego
Jak top zwala z nóg ci ego
Moja spuźcizna muzyka, która zostanie jak umrę
To mały dar po mnie, duży segregator wspomnień
Ładuję emocję, jeden człowiek jak dwójka, PRo8L3M
Moja dwójka więcej warta niż twoja kariera ziombel
Język ostrzę jak maczetę, mój intelekt nie w tym świecie
Inspiruję całą planetę jak być zawziętym na te cele
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę
Kochamy
Muzykę, muzykę, muzykę
Muzykę, muzykę, muzykę

