herbiarz gwiazdy şarkı sözleri
Jestem niezależny, bo niezależnie kładę mocne wersy
Chcesz być lepszy? To pisz przestań pieprzyć
Zacznij działać, bo czas wiecznie leci
Jeśli stoisz w miejscu, to zostajesz w tyle
Jeśli chcesz być pierwszy wtedy rośnij w sile
Herbi klei tony tych linijek, od rana do wieczora
Ciąglę ćwiczę, aż przestaję słyszeć czy żyję
Czy serce czy stopa mi bije
Kartony zeszytów, szafki kartonów
Kilogramy jazzu w przysadce mózgowej
Miliony pomysłów i celów na drodzę
Nawet nie wiem kiedy, jak tworzę kolejne numery
Nie przejmuję się i tak, kocham tę drogę
Bo to moje cele
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Jeżeli stawka dyktuje warunek
Oddałem życie, by pisać co czuję
Żywię się rymem i oddałem wszystko co miałem
Oddaje oddech, myśli, nie przestaję
Bo dalej to kocham, a tyle lat
Pcham ten rap, który mówi rób to dalej
Nigdy nie będę, na tyle dobry, by powiedzieć, że
Starczy, będę najlepszym na globie pisarzem
Żywą legendą, będą pisali
Ten chłopak miał talent, a cały ten spadek
To tysiące tekstów, miliiony w przekazie
Nikt nigdy nie zrobił tu tylu utworów w HipHopie
Nie jestem gwiazdą, ja celuję w gwiazdy
Nigdy nie bałem się beefu na zwrocie
Ale beefu ze mną tu boi się każdy
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysoko cele, więc celuję w gwiazdy
Nie tak jak każdy, wyjebałeś się na mnie
Piszesz teraz do mnie, gdy mnie potrzebujesz
Traktowałem ciebie jak młodszego brata
Uczyłem produkcji, robiłem numery za fryte
Poświęcałem mój czas na scenie, by dać
Ci czas na scenie
Tam gdzie mieliśmy grać razem
Nawet nie dzwoniłeś, by dać zaproszenie
Dlaczego nikt nie potrafi docenić
Tego co dla niego robię
Kiedy jestem, dobry dla ludzi
Każdy chce wykorzystać moją wolę, pierdolę
Dlatego nie liczę na ludzi
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek
Mam wysokie cele, więc celuję w gwiazdy
Czysty jak niebo jest umysł
Los czasem rozdaje nam karty
Ale to stawka dyktuje warunek

