herbiarz miliardy ludzi şarkı sözleri
Nazywasz się artystą, no bo piszesz czasem teksty
Kim jesteś przy mnie typie, nie mów, że to HipHop śmieszny
Jesteś padawanie, na dywan i dam ci lekcję
Lata wers za wersem, kompulsywnie piszę ten styl
Umiesz pisać rym za rymem, ja łączę całe sentencję
Metafory, porówniania, follow upy
Chcesz nawijać rapy, że robić brudne szmaty
Ja tworzę dobytek, który intelektualnie
Przeskakuje poziomy, które tworzą ludzie z branży
Technika, dykcja, styl pisania nie do opisania
Jedyne czego brakuje to szmalu do promowania
Całujcie mi pięty, nie komercja tylko prawda
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit
Skoro pisarze są tak doceniani dlaczego nikt nie widzi tu mojej prany
Jak membrany przenoszą wibrację, czujesz ten vibe
No chyba nie, więc wejdę jeszcze raz
By pokazać, że to HipHop sam, którym oddycham
Chyba łapiesz stan, jebać nurty jak
Nikt nie widzi kim jest Herbiarz, łap
Pytają jak robię numery
Siadam przed pianinem no i sadzam cztery litery
Komponuję melodię, przed wybieram jakie BPM
Piję yerba mate, nie jem nic do około szesnastej
Dodaję bas, perkusję, miksuję tę kompozycję
w ten czas, chwytam za zeszyt, długopis, słucham jak
Szepty w głowie mówią co jest w papierze zaklęte
To jest jak klątwa, przestań rzucać papierze zaklęcie
Nie polegam na tobie, rośnie we mnie wewnętrzne napięcie
trzy tysiące voltów kule przyjmują w pół tak to czuję, stymuluję
Zwoje do wzrostu, mózg właśnie teraz paruje
Wylatuje jak Rolandowi co kryje miecz
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit
Już ponad rok pracuję dnie i noce
Nie przybywa sławy, zarobiłem tylko grosze
To jest sprawiedliwość, którą na plecach noszę
Zrób coś z tym proszę, już nic nie mogę losie
Już ponad rok pracuję dnie i noce
Nie przybywa sławy, zarobiłem tylko grosze
To jest sprawiedliwość, którą na plecach noszę
Zrób coś z tym proszę, już nic nie mogę losie
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit
Miliardy ludzi, ja jestem jednym z nich
Nikt nie poświecił tyle czasu ile Herbi
Na teksty, moje dni
Coraz bliższe żeby zgarnąć cały ten kwit

