herbiarz powiedz mi şarkı sözleri
Powiedz mi jak to jest, kiedy masz tylko wiarę
Brak stabilizacji, budujesz fundament
Nie ma do pomocy rąk, ale nogę mi podstawisz
Każdy czeka na twój błąd, ale nikt go nie poprawi
Siejesz na mnie krytykę, a ja robię to dalej
To jedyna rzecz w życiu, którą dobrze potrafię
Ty wylewasz nienawiść, ja gromadzę w niej siłę
Daję tobie nadzieję, gdy budujesz zwątpienie
Nie pytaj mnie muzykę, bo nawet nie żyję dla niej
Ja stałem się muzyką, to mój jedyny testament
Robię akrobację słowem jak salto nad płomieniami
Robię światu przysługę, więc niebo jest mi pisane
Nawet, nie próbuj mówić, że to gówniany rap
Mówi przez ciebie nienawiść, pominąłeś fakt
Żywię się nienawiścią co wylewa świat na nas
Bierzesz pożytek, wiesz, że nie jesteś sam
Tyle osób potrafi cię krytykować, ale co robią ze swoim życiem
Siedzą na dupie, pogrążeni w stagnacji, nie próbują
Uważają, że nie wyjdzie, zawsze chcą mówić
Nie potrafią słuchać, jak prosisz o radę
To hejt nie krytyka, kiedy się łamiesz od ucha do ucha
Mają wielki uśmiech, cieszą się, że upadł
To nie ludzie, z którymi chcę mieć kontakt
Brak empatii, miłości czy dobra
Tylko niszczą Sodoma, Gomora
Nie masz wstępu do serca, gdzie słucham
Każdej rady jak złotego środka
Mój sukces spada jak bomba
Mój sukces jak pięść i wątroba
Chwilę po tym pustka w oczodołach
Pustka w oczodołach
Nigdy nie myślałem, że to zajdzie tak daleko
Moja obsesja jest rzeczywistością
Wielka wizja Introdukcja Records
Wspieram tych artystów, wszystko co robią
Zawrotna prędkość kariery solo
Przepotężna wiedza, plany i prosto
Marsz na szczyty
Marsz na szczyty
Cele to nie gwiazdy, nawet nie ten cały kosmos

