Sam Przeciw Światu

Chcą się ze mną przyjaźnić, później nienawidzą, super Pytasz co u mojej laski, jest dobrze, gdzie jest twój uśmiech Pytasz się co u mnie, jak odpowiadam czujesz pustkę Ignorujesz wypowiedzi, to wcale nie jest słuszne Bo mam inne poglądy, które mówię i tyle Nie pokiwam ci głową, sztucznie udając byle Nie zaczynać dyskusji, bo nie boję się starcia Nie chcę twojego wsparcia, usuwam kontakt i narka Po co mamy się znać, nie szanujesz mojej opinii Moje cele, moje życie i lepiej zejdź z linii Jeśli chcesz przeszkodzić celom chyba wiesz Że przeszkadzając celom, teraz przeszkadzasz mnie Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać Nie jesteś materialistom, ale to jest przykre Mówisz, że byś głodził laskę, by mieć zegarek, dziwne Jesteś materialistom, ty podważasz spuźciznę Bo mówisz, że materializm, to prowadzić własny biznes Ja pracuję dzisiaj, by żyć tak jak chcę jutro Ty pracujesz dzisiaj, bo jesteś materialną kurwą Stop, zwrot akcji, mówisz świat jest zepsuty Świat byłby zepsuty jakbym wszedł w twoje buty Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać Jak to jest mieć przyjaciół, opowiedz doprawdy Chyba już nie mam żadnych, naprawdę uwierz mi chciałbym Jak mam się zaprzyjaźnić, kiedy godzinę słucham O sukach, wielkim podrywie, buchu i srebrnych łańcuchach Kiedy chcę opowiedzieć, o muzie, płycie, wytwórnia Jak dobrze się rozwija, to kurwa nie możesz słuchać Chciwe dziwki boli sukces, najwyższy poziom zawiści kiedy Zazdrościsz ludziom, których nazywasz bliscy Zagram światu na nosie, tylko śmierć mnie powstrzyma Mówić prawdę, Thug Life, Shakur wspiera mnie z nieba Więc teraz mam wsparcie ducha, duszy zmarłego rapera Zaszczepiam ziarno szczerości w ludzkości, bo to moja rap era Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać Jeśli świat taki jest, jestem sam przeciw światu Czy to kolejny test, kim jestem w głębi brachu Nie potrzebuję was, idę sam i bez strachu Nie mam się czego bać