Sami

Jak się trzymasz powiedz U mnie wszystko dobrze Kminię jak rozwinąć biznes, zrobić promo mocne Jedziemy samochodem, seta jest naszym bagażem Bez stresu ziomek, jakby to była zabawa dla mnie Nie tykam gówna, chociaż prawda taka, że Ulica nie wychodzi z Ciebie A Ty po niej chodzi, nie uciekniesz z miejsca Gdzie się wychowałeś, bo się zejdą drogi Gdzieś, ziom a, ziom b, jak alfabet Chciałeś być wilkiem, przecież to jest typie alfa pies Ruchy smażąc kilo, to jest debil, a nie gangsta więc Mówię ogarnij ziomek, wolność strasznie krucha jest Jak zęby jedzone bez gumy, jak zarzucasz pigułe Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią sami Ile razy słyszałem, że ktoś ponoć mi zapłaci Ile razy słyszałem, że ktoś się za mną postawi Ile razy słyszałem, że to prawda, obiecali Jak patrzę na nich, wiem czemu nic nie poosiągali Więc mówisz mi, że rapujesz Tak w sumie, to w ogóle, nie rozumiem czy chcesz Zapchać dziurę w swoim wolnym czasie Czy masz może powołanie, żeby zmienić świat na lepsze Tym swoim chujowym pisaniem Na które poświęcasz sekundy, minuty, godziny W każdym roku Ja dnie, miesiące i lata latam tak Swobodnie jak ważka Ja spadam na cel jak orzeł na wilka Po co mi przerwa jak nokautuje płuca Pewny zwycięstwa, poszerzam tekst jak materia wszechświat Jak materia wszechświat Jak materia wszechświat Nie mogę przestać Nie mogę przestać No bo pewny zwycięstwa Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią sami Skoro potrafili podrobić Papieża Zaczęli czcić ludzi, nie istoty z nieba Nawet nie klękają, gdy dają boskiego chleba Zabili Pawła szóstego, by pozamieniać miejsca Drugi Paweł miał syna, co rozgadała bezpieka Lech nie jest bohaterem, tylko robił za SB-ka Masoni to mafia, co trzyma łape gdzie trzeba To czarny może być biały, a biały może być czarnym Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią Gangsterzy chcą być raperami Raperzy gangsterami Kobiety, kobietami Ale suki są sukami Ziomale ziomalami A większość Cię wystawi Nie słuchaj co mówią Tylko patrz co robią sami