herbiarz tyle pytań şarkı sözleri
Same pytania, zero odpowiedzi
Zagadki świata, mam same pytania
Nie odpowiada nikt, a przywykłem je zadawać
Sama obawa, wiedza mi się kłania
Pewien jest głupiec, co nie wie nic zaraz
Co ja w ogóle wiem jak wiem, że nic nie wiem
Czy w ogóle ma sens odnaleźć nitkę kłębka
Jak zadaję pytania, a ona nadal niezmienna
Niech ci się otworzy gęba, przywieram ją do ściany
Prawie jak dzikie zwierzęta, próbuję pokazać kły
A ona nadal niezmienna, skryta jak magia tajemna
Spisana na papirusach suchych jak papier do pieczenia
Po wyciągnięciu z pieca, pytania proste jak budowa cepa
Czekam na odpowiedź, a ona opływa w uśmiechach
I na całe zdania, karze mi jeszcze poczekać
A ja zapamiętam twarz, idę dalej i nie zwlekam
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy
Pytanie goni pytanie tak jak zdanie za zdaniem
Za duży popyt na nie, mała podaż na stanie
To wiele mnie kosztuje, a nie ma w ogóle stanieć
Kiedy cykl w miejscu stanie, ej na typa nie wpadnij
Bo jedyne co przychodzi to ten haos na bani
Ciśnienie spuść i nabij, nie pomaga mi w tym cannabis
Publika czeka na bis, wyczekana powieść dla nich
Pytam ich jaki kawałek, nikt nie odpowiada na nie
A jedyne na co czekam, no to na zwykłe zdanie
Trafia mnie szlak, zalewa krew, strzela gbur, bo jak
Pojawia się jakieś pytanie odpowiedzi brak
Jak mam w ogóle funkcjonować jak
Nie ma odpowiedzi... Znowu trafia mnie szlak aaa
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy
Sporo wiem, kim jestem tak naprawdę
W czym słaby, a w czym dobry i jaki mam swój charakter
Jak ma na imię ojciec mój, skąd pochodzę i jakie
Mam lęki, jakie plany i czy kurz mam swojej chacie
Hajs wpływa na konto kiedy nie wchodzę z chaty
To dzieje się rzadko niczym święta w pięknej Malcie
A na pewno częściej, niż represje policjancie
Na chłopakach, którzy chillują po blancie
Czy pan opowiada żonie kto jaką z nich miał fujarkę
Czy to klauzula zawodu, masz zadanie takie ważne
Zbawca narodu, a tak serio na poważnie
Weź się za przestępców, którzy kradną tobie ganje
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy
Tyle pytań, zero odpowiedzi
Nie słyszę nie widzę, czy może fatum mnie śledzi
Tyle pytań, to nie pomoże mi w wiedzy
Bo kiedy wiele więcej wiem to wiem, że mam niewiele wiedzy

