Szafa

Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Tymczasem kupię płaszcz do kostek, By ukryć się do granic. Ale Ty jesteś moim lustrem Więc się nie schowam Bo odbijasz mnie. Tymczasem kupię płaszcz do kostek, By ukryć się do granic. Ale Ty jesteś moim lustrem Więc się nie schowam Bo odbijasz mnie. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. To zabawne, śnię śpię Jeden ruch ołówka, pociągnięcie dłoni Zmienia te słowa nie do poznania. Co one znaczą, nie mam pojęcia, bo Ani nie śpię, ani nie śnię. Nie czułam nic długo, bardzo długo, zbyt długo. Ale Ty i Twe imię z kropką Obudziło mnie. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać. Chciałabym kupić lustro i szafę i regał, Lecz nie mam pieniędzy. Ale Ty, Ty, Ty jesteś moim lustrem, A szafę i regał dokupię, gdy będzie mnie stać.