iskra wolska nerwy na wyciągnięcie şarkı sözleri
[Intro]
W labiryncie sygnałów błądzę sama
Każdy impuls jak błyskawica, każda myśl to drama
[Verse 1]
Moje ciało to pole bitwy, system w rozsypce
Dziedzictwo bólu płynie w żyłach jak elektryczne iskry
Tata, czy widzisz mnie przez mgłę swojego umysłu?
Twoje demony tańczą teraz w moich synapsach
Karol trzyma mnie za rękę, gdy znów tracę czucie
W tych wszystkich białych salach, gdzie światła tak brutalnie kłują
[Chorus]
Jestem zakłóceniem w systemie
Błędem w kodzie, który we mnie drzemie
Moje nerwy krzyczą w ciszy
Nikt już tego nie usłyszy
Jestem zakłóceniem, jestem błędem
Między bólem a obłędem
[Verse 2]
Każdy test jak nowy rozdział pieprzonego horroru
Częstotliwości wżerają się w skórę bez oporu
Dziedziczę twój strach, twoje milczenie
To nie tylko choroba, to pierdolone przeznaczenie
W moich komórkach tańczy twoja przeszłość
Każde drżenie to historia, której nie chcę być częścią
[Bridge]
W tych szpitalnych korytarzach
Gdzie światło umiera
Moje ciało się rozpada
A dusza się zamyka
Karol, trzymaj mnie mocniej
Gdy znów tracę grunt
[Chorus]
Jestem zakłóceniem w systemie
Błędem w kodzie, który we mnie drzemie
Moje nerwy krzyczą w ciszy
Nikt już tego nie usłyszy
Jestem zakłóceniem, jestem błędem
Między bólem a obłędem
[Outro]
W tej symfonii bólu
Znajduję swoją melodię
Przez chaos przebija się światło
I może w końcu się uwolnię
Może w końcu się uwolnię...

