To czas

Jesteśmy tu razem aż z naszych skór zblednie kolor miedziany Znoszeni tak razem w świat idąc w takt nie do końca lubianych myśli Mówią że iść trzeba nam zgodnie z tym co gdzieś tam zapisali A ja się burze na świat szukam tu swojej fali Szukam tu nowych warstw Ulic faktur braw i wróżb Wiem że któregoś dnia Znów będzie dobrze z nami Chociaż wiatr dziś nam zamyka oczy Ja znów czekam aż zaskoczy nas Tkwie wśród tylu spraw Spragniona słów że już że to czas grzecznie tulę samotność Chciałam ją bić chciałam ciąć chciałam z kimś dziś dziękuję za wolność Znowu ubieram płaszcz za kołnierz chowam twarz by wyjść Wiem że któregoś dnia na mojej drodze będziesz