iza iprzeciw pycha şarkı sözleri
siema tu iza wpadłam się przywitać
sie nikt nie pytał jak tam i czy się trzymam życia
nie pytał żaden ziomek bo chwilę ich nie było
dlatego proszę nie dzwoń, sorry amigo
ja dalej robię ruchy nie za kredo a swoje
i parę lat zajęło żeby w sobie dojrzeć
sie nikt nie pytał jak tam i czemu nie odbieram
telefon wyłączony i abonenta nie ma
mama się nie pytała jak tam… no bo zmarła
zabiła ją wódka i taka smutna prawda
dzwonią do mnie znajomi chcą mieć esperal w pośladkach
a ja się kurwa czuję jak odklejona wariatka
nocami nie śpię z nerwów i zajadam emocje
ale spoko wszystko dobrze ja tak zaliczam progress
nie czekam aż przyjdą i dadzą coś na tacy
bo jak dają coś pod nos to się prędzej tym udławisz joł
siema tu iza zaraz będą o mnie pytać
bo się najadłam życia tak że pycha
i taka brudna prawda po drugiej stronie lustra
a jak ciśnie się na język to nie trzymam jej w ustach
siema tu iza zaraz będą o mnie mówić
bo się zaliczam do bardzo wyjątkowych ludzi
i taka trudna prawda po drugiej stronie lustra
nawet jak się chwieją nogi to jakoś trzeba ustać
chciałam milion przed trzydziestką prawie wyszło wpadło pół
było trudno, było warto, krew i pot, jeden chuj
i chcą mnie uczyć życia i mówić gdzie mam stawiać kroki
proszę oto moje skoki, załóż no i… skończ pierdolić
miałam serce na dłoni i sympatię do ludzi
a odsłonięte mięso to się szybko brudzi
nie zabiła mnie depresja, nerwica i bulimia
dzięki nim wiem co ważne w codziennej prozie życia
tyle razy szłam przez piekło że się stało jak codzienność
i mimo grubych blizn nadal dostrzegam w niej piękno
jak nie pytam o radę to proszę cicho bądź
bo nieproszone gadki to jest bardzo słaby ton
na co dzień jestem miła, bo nie lubię niemiłych
zranione ego lubi robić sztuczny pokaz siły
kiedyś mówiłam dużo, a dzisiaj częściej milczę
bo ludzki język krótki, dlatego wolę ciszę

