jacek partridge london calling #hot16challenge2 (polish verse) şarkı sözleri
Whoooo! Trochę zajęło, ale jestem
Dzięki Konrad za nominacje
Moje hot sixteen challenge 2, zapraszam
Nie rozumiem TickToka, pamiętam Idola i Maćka Rocka
Kubek za kubkiem leje się mocca, a wieczory livin la vida loca
Ups, moment najlepszego Sroka, młodszej i starszej przylecę dać cmoka
W duszy mam chyba coś z ornitologa, lecz problem z łączem jak Zbigniew Stonoga
Wjeżdżam na pełnej jak Konrado Moreno
Elo gazelo dokąd z tą wiolonczelo
Co nowego Gabrielo, kręć się kręć karuzelo
Melo jak klan życie życie jest nobelo
Dzidek mówi "gnokczi", ja uderzam z łokci
Pierwszy rząd na opku, bas Wam porachuje kości
Wirus wszystkich złości, brakuje im czułości
Prawda po dwukropku: goście żal Wam jest młodości
W Polsce anglik, w Anglii Polak, w łóżku mówią żigolak
Choć mentalnie przedszkolak, to w życiu Tomasz Karolak
Nie ważne ile masz porad, łzy jak koszyk czekolad
Dość już tych wszystkich blokad, kiedy pijemy na sto lat
Ciągłe nominacje, gdzie są wszystkie donacje
Przyznaj mi proszę racje, poszły już na libacje
W Warszawie znów sensacje, padają stare stacje
Mann ma zawsze racje, a Ty plan na wakacje (W dupie)
Luka w Bani, Bania w Luce
Reżim jakby z Bronksu Kuce
Pijany władzą ciągle nucę
Czekaj Dziunia, czekaj zaraz wrócę
Nie ściąłem grzywki od sześciu miesięcy
Nie bałem się brzytwy czy braku pieniędzy
Nie wracałem chytry do kraju z mej nędzy
Nie chciałem krzywdy dla paru tysięcy
Szesnaście wersów z kartek, klub Jagielloński Bartek
Życie już trochę Star Trek, throwback jak Wąski w czwartek
Brak neta jak bez majtek, w silicon valley rajtek
Gdynia próbuje trajtek, na ślunsku mówią Kajtek
Na koniec krótki apel mam o rozsądek
Nie martw się skąd czek i że brak obrączek
W słuchawce Łukasz Słonik i Gądek
Halo halo tu dzwoni Lądek

