jakub hovitz nie patrzę w dół şarkı sözleri

Siedzę na łóżku i Kontempluję Odganiam sny Zamykam oczy bo To co czuję Pasuje mi Potyczki dnia W tej chwili już Nie znaczą nic Też znasz tę grę Muzyka w tle Poznaję Cię Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Na chmurze dobrze będzie nam Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Powietrze pachnie tak Namacalnie Gubimy czas i chcemy więcej Więcej Tyle nas łączy co nam smakuje Poranek peszy nas Lawina słów W tej chwili już Nie znaczy nic Też znasz tę grę Muzyka w tle Poznajmy się Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Na chmurze dobrze będzie nam Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Nie patrzę Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Na chmurze dobrze będzie nam Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Nie patrzę Wymarzyłem sobie Ciebie Wymarzyłem sobie nas Wymazałem wszystko co niepotrzebne Odcinam cały świat Dziś mamy tylko siebie Nigdzie już nie pędzę Chce tylko Twoich ust i już Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Na chmurze dobrze będzie nam Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Nie patrzę Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Na chmurze dobrze będzie nam Nie patrzę w dół Dryfuję, zapalam oczy gwiazd Nie patrzę w dół Nie patrzę
Sanatçı: Jakub Hovitz
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 3:13
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Jakub Hovitz hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı