jakub hovitz północny wicher şarkı sözleri

Ostatni tramwaj czeka na mnie W drugim wagonie ktoś spogląda ukradkiem Chyba wie, gdzie wysiadam Telefon leży gdzieś w kieszeni na dnie Nieodebranych połączeń stos Jak spojrzeć mam W oczy mojej małej Pokazała mi, jak tańczyć jazz Gdy odprowadzałem ją do domu Tamtej nocy nie myślałem, że Dzisiaj też Będę się skradać jak cień To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Stawiam całe życie na tę jedną chwilę Wtedy czuję, że żyję Że żyję To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Skaczę do wody na oślep i z tym nurtem płynę Wtedy czuję, że żyję Że żyję Gdybyś zapytał jak tę partię grać Na to pytanie też odpowiedź znam Jestem królem rad, gdy nie chodzi o mnie Dobrze wiesz, jak jest Zabrałem ją na góry szczyt A stamtąd daleko w dół Potem witaliśmy razem świt Dzisiaj też Będę się skradać jak cień To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Stawiam całe życie na tę jedną chwilę Wtedy czuję, że żyję Że żyję To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Skaczę do wody na oślep i z tym nurtem płynę Wtedy czuję, że żyję Północny wieje wicher I żadne z nas nie zaśnie dziś Na plecach niosę własny krzyż Północny wieje wicher I żadne z nas nie zaśnie dziś Na plecach niosę własny wstyd To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Stawiam całe życie na tę jedną chwilę Wtedy czuję, że żyję To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Stawiam całe życie na tę jedną chwilę Wtedy czuję, że żyję Że żyję To co mam na horyzoncie To kolejne spalone mosty Skaczę do wody na oślep i z tym nurtem płynę Wtedy czuję, że żyję
Sanatçı: Jakub Hovitz
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 4:03
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Jakub Hovitz hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı