jakubiusz młody wieszcz şarkı sözleri
Piękne dupy
Szybkie fury
Życie w mieście
Na faktury
Ten styl życia zmiótł stąd typa niejednego
Jeden niewłaściwy ruch i nie będzie następnego (Nigdy)
Piękne dupy
Szybkie fury
Życie w mieście
Na faktury
Ten styl życia zmiótł stąd typa niejednego
Jeden niewłaściwy ruch i nie będzie następnego (Nigdy)
Wieczór znowu zaczyna się na mieście niewinnie
Pod blokami schadzka, kto zobaczy ten nie PiŚnie
A że z nami byłeś nie chcemy widzieć na piśmie
Mamy w kurwę siana i palimy drogie liście
Uuu, piękny ranek, potem praca
Uuu, ktoś cierpi- wielkości mania
Mały Pan próbuje Polskę ,,do tyłu zawracać"
Choć inteligencję mamy, chcą nas ogołacać
Pinokio śmieć, jak chcecie to nas zamknijcie
Tak jak gastro- obwińcie i nas dobijcie
Jak do biedy mamy wracać lepiej nas zabijcie
Bo przez takie kurwy przodkowie tracili życie
Piękne dupy
Szybkie fury
Życie w mieście
Na faktury
Ten styl życia zmiótł stąd typa niejednego
Jeden niewłaściwy ruch i nie będzie następnego (Nigdy)
Piękne dupy
Szybkie fury
Życie w mieście
Na faktury
Ten styl życia zmiótł stąd typa niejednego
Jeden niewłaściwy ruch i nie będzie następnego (Nigdy)
Ojoj, poznajcie Młodego Wieszcza
UW, KUL, no i imprezka
Wkurwiliście nam kobiety (I MłodegoWieszcza)
To już nie jest polityczna sprzeczka
O paru tematach nie wolno nam mówić
A ja Tobie jebie, bo ja jak młody Tuwim
Jak ktoś robi źle, to go pora obudzić
Bo do komuny nikt z nas nie chce powrócić
Aah! To dla moich ludzi z domów
Aah! To dla moich ludzi z bloków
Kończę ten wywód, bo dobrze wiem że
Z tych tłustych łap odzyskamy Polskę
Chcemy najlepiej i zrobimy to
Sprawmy, że w końcu trafi na nich sąd
Kto myśli, tak sądzi, też dobrze to wie
Ogłupiacie starców, czy nie wstyd Wam jest?
Starszyzna to mieli być mędrcy
Przez PiS to nowi są kraju mordercy
Swish...