Stare Czasy (feat. Kadwez)

Monofobia dręczy moje sny Nie daje spać Niby zwykły nastolatek przeżył więcej niż nie jeden dziad Nie piłem nie paliłem i mówisz co ja przeżyłem Żyć nie chciałem próbowałem Odwagi za mało miałem Stare czasy już doganiają mnie Znowu czuję się bezczelnie Ty to wszystko wiesz Czarne myśli chodzą nocą mi po głowie jak ty Mówią o pięknym świecie dla mnie zawsze tam gdzie ty Stare czasy już doganiają mnie Ciągle czuję się bezczelnie Ty to wszystko wiesz Czarne myśli chodzą nocą mi po głowie jak ty Mówią o pięknym świecie dla mnie zawsze tam gdzie ty Minęły stare czasy Minęły stare lata Życie stale tryb nocny Wieczorem pale packa Oczy błyszczą jak gwiazda Oczy błyszczą jak gwiazda Jestem wytworem osiedla Miłości nie było Odwagi nie miałem Dla nich wyklęty brany jak Judasz Nigdy nie myślałem że mi się to uda Stare śmieci już dawno poszły stąd To nie tak to nie tak Co ty mówisz mi? Moje życie jest jak film Ja chce chill na parę chwil Łapie se chill na parę chwil Pykam na plejce i kleje pod bit Gonie marzenia z gonitwą o kwit Stare czasy dla nas jak tytuł HIT Zakodowane mam że trzeba grać Tak jak Steinbach w GTA Starzy kumple już dawno za nami O braku perspektyw to pierwsi gadali Powrót do tamtych lat ej Gdzie nie gonił nas świat Na kliszach został tylko ślad Dawnych problemów zakryje nam czas Powrót do tamtych lat ej Gdzie nie gonił nas świat Na kliszach został tylko ślad Dawnych problemów zakryje nam czas Stare czasy już doganiają mnie Znowu czuję się bezczelnie Ty to wszystko wiesz Czarne myśli chodzą nocą mi po głowie jak ty Mówią o pięknym świecie dla mnie zawsze tam gdzie ty Stare czasy już doganiają mnie Ciągle czuję się bezczelnie Ty to wszystko wiesz Czarne myśli chodzą nocą mi po głowie jak ty Mówią o pięknym świecie dla mnie zawsze tam gdzie ty