Proste

Wysiadam znowu przy czymś co jest takie proste Niektórzy nie chcą abym robił ciągle postęp Słuchaj mała może nie jestem tym gościem A tak naprawdę jakimś zagubionym chłopcem Robię wiele rzeczy których przecież nie chce Bedę sobą zawsze aż do końca nawet przed snem Mimo tego złego pracuje na siebie wreszcie Jestem stworzony po to by skoczyć na miejsce Ona chce, abym ciągle ją tu miał przy sobie Ona wie, ze mógłbym za nią też wskoczyć w ogień W mojej głowie wiele myśli ,większość jest o tobie Chociaż chce aby wszystko było dobrze Nie wiem co się dzieje ze mną, chyba jestem w sztosie Chce pokazać branży ze się mylą, lecz mam dosyć Dosyć wszystkich złych emocji które siedzą we mnie Lecz pamiętaj, czego nie ma to zdobędę Mimo tego że ja czasem siedzę znowu sam I to w taki sposób ze jestem wśród czterech ścian Kocham muzykę to ona mi daje dobry stan Stan emocji który się rozrasta aż do gwiazd Wiesz co, proszę o to abyś tylko nie zniknęła Aby nie skończyło się na zwykłym pa przez messengera Ja wiem ze może przesadzam no bo chce iść gdzieś na melanż Ale i tak w środku czuje ciągłą presje tak do teraz Wysiadam znowu przy czymś co jest takie proste Niektórzy nie chcą abym robił ciągle postęp Słuchaj mała może nie jestem tym gościem A tak naprawdę jakimś zagubionym chłopcem Robię wiele rzeczy których przecież nie chce Bedę sobą zawsze aż do końca nawet przed snem Mimo tego złego pracuje na siebie wreszcie Jestem stworzony po to by skoczyć na miejsce Zbyt wiele razy oddawałem komuś swoje serce Czasem to było dobre czasem może niepotrzebne Widziałem zawsze w tym cel i jakieś inne wejście Nie wiecie z kim tańczycie bo ja się czuje jak w pędzie Jestem dumny z tego jakich ludzi mam tu obok Z tego skąd pochodzę, z kim jestem, kogo mam ponad głową Może serio czasem musze się tu zająć sobą Żeby nic nie tracić tylko zyskać by mieć lepsze to i owo Ludzie kładą kłody pod nogi i to jest błąd Bo czasem lepiej płynąć z prądem a nie tylko pod Tu każdy w życiu zrobi jakiś wielki krok Aby tylko nie okazał się tym krokiem w bok Czasem serio nawet nie wiem co się u mnie dzieje Całym światem rządzi ten show biznes i to jest na czele Szczerze serio mowie tego mi jest już tutaj za wiele Nie wiem co się dzieje, Boże, nie wiem co się dzieje ej Wysiadam znowu przy czymś co jest takie proste Niektórzy nie chcą abym robił ciągle postęp Słuchaj mała może nie jestem tym gościem A tak naprawdę jakimś zagubionym chłopcem Robię wiele rzeczy których przecież nie chce Bedę sobą zawsze aż do końca nawet przed snem Mimo tego złego pracuje na siebie wreszcie Jestem stworzony po to by skoczyć na miejsce