karim koszmar każde osiedle şarkı sözleri

Wyjechać z osiedla pić whiskey jak szlachta Nie ugrzęznąć w matni i wyrwać się z bagna Nie jestem Robinhoodem choć rozdałem dużo I czemu przychodzi z trudem podziękować ludziom Lód topnieje w szklance szczęście w rękach Życie znaczy karty ma ich pełny rękaw Łzy na wokandach że zabrała szkraby Ale znałeś stawkę jak brałeś towar w łapy To co cię jarało zaczyna parzyć Każdy tu ma kastet kogo ty chcesz przestraszyć Sumienie z czasem jak graffiti blaknie Rozum się budzi jak już jesteś na dnie Ulica inspiruje choć kilku się znajdzie W nieodpowiednim miejscu nieodpowiednim czasie Tak na wszelki się pożegnaj z mamą Każdy gangsterski film się zakończy tak samo Żaden z moich kumpli nie był fejkiem ale na metki nas nie było stać Czasem bywało przykro ale nie przyszło mi do głowy kraść Każda z tych relacji miała wartość chociaż nie przetrwała żadna Każdy ma swoją często boli Jak się napatrzysz za dzieciaka rzeźni To mało rzeczy cię już rusza wierz mi I jak ból mija to dokąd ból idzie Ile papieru tu kosztuje życie Chce stać tu jak Deyna pod palmami na Bali Jak Grechuta w Versace Piłsudski w Ferrari Znowu gasząc lampkę w biznes klasie Przed snem myślę że jak chce to da się I że wygrać walkę to ominąć walkę Że jest zawsze milion wyjść zamiast chwycić za klamkę Róża z betonu znów bez wody zwiędnie I tą samą historie spisze każde osiedle
Sanatçı: Karim Koszmar
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 3:45
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Karim Koszmar hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı