Lady Pank

Wspinaczka, czyli historia pewnej rewolucji

lady pank wspinaczka, czyli historia pewnej rewolucji şarkı sözleri

Porwaliśmy się na zdobycie wielkich gór Herosi z dawnych lat służyli nam za wzór Przez niebotyczną grań pięliśmy długo się Niejeden opadł tam znajdując w dole śmierć Po drodze hulał wiatr i sypał w oczy śnieg Paraliżował strach odbierał zmysły lęk Lecz nie ustawał nikt nawet w godzinie złej Zaciskał pięści i ze śmiechem wołał Hej Przepięknie jest I tylko tlenu mniej A prowadziły nas Nadzieja Wiara Złość Bo tam na dole Zła naprawdę było dość I warto było iść do góry wciąż się piąć By sobą wreszcie być by przestać karki giąć I w czas wędrówki tej był każdy z nas jak brat Choć nie obyło się bez wiarołomnych zdrad Lecz nie ustawał nikt nawet w godzinie złej Zaciskał pieści i ze śmiechem wołał Hej Przepięknie jest I tylko tlenu mniej Aż po tysiącach prób przez przeraźliwą biel Opłacił się nasz trud- osiągnęliśmy cel Czuliśmy bicie serc i pod stopami szczyt Gdzie pewne było że przed nami nie był nikt Lecz nie odezwał się tym razem żaden śmiech Bo wszyscy padli tu zajadle łapiąc dech Idziwny jakiś był zwycięstwa słodki smak Minęło parę chwil aż ktoś wychrypiał tak Przepięknie jest I tylko tlenu brak Przepięknie jest I tylko tlenu brak
Sanatçı: Lady Pank
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 4:46
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Lady Pank hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı