Świt

Teraz śpij obok mnie, tylko tyle, to wystarczy, Słyszeć chcę, jak przez sen moje imię pieścisz ustami, A rano powiedzieć Ci: 'Dzień dobry, kochanie', jak dobrze, że że dziś żadne z nas Nie spieszy się wcale Teraz śpij, nie mów nic, na mym sercu oprzyj głowę I miej spokojny sen, spokojną noc, Rano Ci opowiem, jak anioł tu był I usiadł właśnie w naszym oknie, to on zostawił nam Ten błękit i uśmiechał się do nas radośnie. Ciepło naszych ciał odbiją się od ścian, Ciepło naszych ciał w ciszy muzyką gra. A cokolwiek się stanie, to we mnie zostanie na zawsze, Cokolwiek się stanie dla ciebie i dla mnie na zawsze. Teraz śpisz, powiem Ci, jesteś szczęściem mojego życia I chciałabym twoją być, byś częściej przy mnie tak zasypiał. Wierzę w to, co mówisz mi, nasz dom jest tam, Gdzie nasze serca i wiedz, do końca moich dni Ja będę o tym pamiętać.