maciej januszko szarańcza to żarty [album] şarkı sözleri

Tak tak tak tak tak tak Tyle szkód narobić może Jeden mały ptak O Boże Boże Boże Mnie już sił po prostu brak Nie nie nie nie nie nie Weźcie wreszcie tę papugę I zostawcie mnie Niech dłużej jej nie widzą już Zapłakane oczy me Przy niej szarańcza to żarty Przy niej huragan to zero Złe nocne duchy i czarty To początki są dopiero Bo ona wszystko rozwali Podziobie zdepce podpali A potem jeszcze wśród zgliszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Tak tak tak tak tak tak Tyle szkód narobić może Jeden mały ptak O Boże Boże Boże Mnie już sił po prostu brak Nie nie nie nie nie nie Weźcie wreszcie tę papugę I zostawcie mnie Niech dłużej jej nie widzą już Zapłakane oczy me Przy niej szarańcza to żarty Przy niej huragan to zero Złe nocne duchy i czarty To początki dopiero Bo ona wszystko rozwali Podziobie zdepce podpali A potem jeszcze wśród zgliszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy Wytropi coś i zniszczy
Sanatçı: Maciej Januszko
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 3:31
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Maciej Januszko hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı