macieja sextape (feat. dawid) şarkı sözleri
Te wariatki dzisiaj chcą mieć mnie
Potem w nocy liczą na więcej
Uciekam bo wolę robić tą pęgę
A sex od dawna nie jest mym lekiem
Ona chcę mnie tylko na sextape
Na sercu dziary, ból i podniecenie
Duże usta, uwodzi mnie spojrzeniem
Alkoholem zapijam mą awersje
Lubię Twoje nogi, gdy mówisz że jestem słodki
Te czarne pończoszki, w których wysyłasz fotki
Na policzkach dołki, na majteczkach koronki
To traci sens gdy nie wiesz co mnie boli
Nie lubie tych gier, gdy nie wiesz co kręci mnie
Nie gadamy w dzień, Dla Ciebie ważny tylko fejm
Godzinami tylko obczajasz swoje DM
Setki nagich zdjęć, chcesz tylko easy cash
Za żaden hajs, nie będzie Cie nigdy na mnie stać
Bo Oprócz swojej dupy nie umiesz niczego dać
Ja Nie mam swojej ceny, bo nie jestem tego wart
Mam w sobie coś więcej, niż piersi dupe i twarz
Te wariatki dzisiaj chcą mieć mnie
Ona chce mnie tylko na sextape
Męczą Cię znów te demony we śnie
Ej ej ej ej
Kiedy znowu chcesz mnie tu
Nie słuchając moich słów
Uciekając się do snów
Pamiętając smak mych ust
To nie będzie wielka miłość mała
Lecz sztywnieje na widok Twego ciała
Duża dupa małe piersi, równowaga
Chcę kochać a nie potrafie aaaaaa
Chcę być sam, ale nie umiem być sam
Za dużo ran, słów co nie powinny paść
Jaki masz plan, powiedz mi jaki masz plan
Chcę Cię poczuć jeszcze raz

