madmajk król şarkı sözleri
Powrócił król, silny jak pantera
I to historia o nim
Spisali go straty, to był ich błąd
Nigdy nie było drugiego takiego jak on
Oryginalny, niepowtarzalny don
Wrócił z tarczą król, posadzili go na tron
Po świecie się bujał
Nie straszna mu była wichura
Polował jak jaguar
Taka była jego natura
Miał swój poranny rytuał
Studiował ludzki manual
Pisali o w nim lekturach
Teraz jego jest tura, kręci się fortuna
Eliminował błędne nawyki
Trzymał się z dala od polityki
Studiował lekcje mistyki
Analizował słowa krytyki
Jadł brokuły a nie befsztyki
Jego ciało to jego świątynia
(dziś) słucha jego akustyki
Żadna słabość w miejscu już go nie zatrzyma
Spisali go straty, to był ich błąd
Nigdy nie było drugiego takiego jak on
Oryginalny, niepowtarzalny don
Wrócił z tarczą król, posadzili go na tron
Szedł po wolność jak Gandhi
Studiował życie jak pandit
Szukaj swojej prawdy
Tak mówiły mu gwiazdy
Musisz oddzielić ziarna od plew
Good over evil, life over death
Musisz mieć cel, wiedzieć czego chcesz
To Twoje maksymy, powszedni chleb
Spisali go straty, to był ich błąd
Nigdy nie było drugiego takiego jak on
Oryginalny, niepowtarzalny don
Wrócił z tarczą król, posadzili go na tron
Spisali go straty, to był ich błąd
Nigdy nie było drugiego takiego jak on
Oryginalny, niepowtarzalny don
Wrócił z tarczą król, posadzili go na tron
Teraz jego jest tura
Kręci się fortuna
Teraz jego jest tura
I Ty musisz to skumać
Powrócił król

