na tak ptaki şarkı sözleri
Z miejsca na miejsce i ciągle pod wiatr
Ja nie umiem być teraz i tu
Jak ptaki lotne ze swoich gniazd
Ja z ptakami, myślami gnam co tchu
A kto chciałby zapomnieć o wszystkim, co wie
Spojrzeć w głąb do szpiku kości
Czeka go podróż samotna w nieznane
I noce bezsenne
Lecę znów wysoko, oczy mam szeroko
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?
Znowu boję się dowiedzieć, tego czego jeszcze nie chce wiedzieć
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?
Jeden za drugim mijają dni
A na niebie widać czarny klucz
To ptaki wracają. Czy nie szukają?
Lub znalazły już
Lecę znów wysoko, oczy mam szeroko
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?
Znowu boję się dowiedzieć, tego czego jeszcze nie chce wiedzieć
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?
Lecę znów wysoko, oczy mam szeroko
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?
Znowu boję się dowiedzieć, tego czego jeszcze nie chce wiedzieć
Czy mi starczy sił, czy mi starczy sił?

