o. piotr kleszcz mały domek pod lasem şarkı sözleri
Lubię czasem uciekać
Od wielkich i małych kłopotów
Jadę do domku pod lasem
Gdzie zawsze jest święty spokój
Wychodzę z gitarą na taras
I gram spontaniczne dźwięki
Patrzę daleko przed siebie
Podziwiam jaki świat piękny
Mały domek pod lasem
Lubię uciekać tam czasem
Wieczorem w mojej kapliczce
Pochłania mnie Księga Święta
Tyle w niej skarbów duchowych
Wzruszenie to zapamiętam
W oczy Pana spoglądam
On patrzy też w moje serce
I nikt nas teraz nie słyszy
Mogę Mu mówić co zechcę
Mały domek pod lasem
Lubię uciekać tam czasem
Rano mnie budzik nie budzi
Wstaję tak lekko jak nigdy
Wychodzę w piżamie na taras
Głęboki oddech ożywczy
Zaczynam od uczty duchowej
Spotkanie z mym dobrym Panem
Małe porządki w pokoju
W kuchni lekkie śniadanie
Mały domek pod lasem
Lubię uciekać tam czasem
Rower gotowy do drogi
Czuje Twą Panie opiekę
Dziś jadę mą ulubioną
Drogą przez lasek nad rzekę
Raz słucham dobrej muzyki
Później jak ptaki śpiewają
Nad rzeką spokój i cisza
Ryby pod brzeg przypływają
Mały domek pod lasem
Lubię uciekać tam czasem
Wracam do domku pod lasem
Pokusy mi odleciały
Biorę prysznic gorący
Dusza radosna i ciało
Szkoda trochę odjeżdżać
Wiem, że tu wrócę niebawem
Nie wiem co jeszcze mnie spotka
Gdy będę następnym razem
Mały domek pod lasem
Lubię uciekać tam czasem