objad x grzech dar şarkı sözleri
Za mocny by wejść w to na raz
Zbyt dobry na ten jeden raz
Zbyt szybki na ten słaby czas
To jest mój jebany dar
Dar dar
Mój jebany dar
Dar dar
Mój jebany dar
Mam dar do muzyki, ta muza to dar
Mam dar to muzyki, ta muza to dar
Ja składam to w darze przez DAW
Ja składam ten dar przez DAW
Składam w notatkach dar
Składam w tonacjach rap
Składam to gówno w ofierze
I składam z tego sam siebie bo moja muzyka to dar
Pierdolony dar
Siedzę w studiu cały dzień cały czas
Cały czas
Wszystko idzie na muzykę
KURWA MAĆ
Robię dunk mamy dar Mamy plan
My robimy to na zawsze choćby chciał nas zeżreć czas
A tam gdzie złożyliśmy nas w ofierze
Kurwa mać tam gdzie żyły wypruliśmy z siebie
Tam gdzie wszystko było po nic
Zrobiliśmy wiele więcej
Niż byśmy to mogli kurwa wypowiedzieć
Ej
Jedyny który ciebie miał
Jedyny który cię nie chciał
Pierwsze miejsce zawsze ja
A czułem się przy tobie jak
RAPSTAR
Chcesz się poczuć jak
TRAPSTAR
A jak wejdą mi na głowę
Zwykle kurwy pierdolone
To im wyjaśnię jak one
Rozjebały się na tobie
Albo na mnie się rozjebią
Nie No kurwa żartowałem
Nie jestem lekkoatletą
By się zajmować szpagatem
O ej
Piękne oczy zgniła dusza
Piękna ciało brzydka buzia
Ona śliczna ale pusta
Ona śliczna No i kurwa
Ona śliczna zwykła suka
Nie jestem zdesperowany
By z taka laską się puszczać
A jak do ciebie zadzwonią
No i spytaj o nas
Rozmawiasz z dziwną osobą
Którą ciągle goni czas
Słowa Znane Wśród Pokoju Tego Ścian
Objad i grzech
Mamy dar i nie odejdzie on wnet
Pierdolony dar
Siedzę w studiu cały dzień cały czas
Cały czas
Wszystko idzie na muzykę
KURWA MAĆ
Robię dunk mamy dar Mamy plan
My robimy to na zawsze choćby chciał nas zeżreć czas
A tam gdzie złożyliśmy nas w ofierze
Kurwa mać tam gdzie żyły wypruliśmy z siebie
Tam gdzie wszystko było po nic
Zrobiliśmy wiele więcej
Niż byśmy to mogli kurwa wypowiedzieć
Ej
Robię OOOH
No i jadę
Jakbym upierdolił sprzęgło
Puszczam płytę lecę w trasę
I wpierdalam dużo często
Nie mam gęsto głupich kurew
Bo mają na mnie alergie
I ja na nie więc nie wciskam się na scenę
A to by był
Duży błąd
Dar ma iść z rąk do rąk
Jedziemy ciągle wszędzie wokół nas znaki stop
A z rąk nam podanych to możemy przybić pione
Bo się z systemem nie znamy tak jak suki oraz Sosek
Oraz Tomek
Oraz każdy z moich ziomów
Który wierzyć chce w coś więcej ponad masę oraz kasę oraz ołów
Ja znam takie puste szlaufy że same stanęły w ogniu
I odnosi się to równo i do dziewczyn i do chłopców
Za mocny by wejść w to na raz
Zbyt mocny na ten jeden raz
Zbyt szybki na ten słaby czas
To jest mój jebany dar
Dar dar
Mój jebany dar
Dar dar
Mój jebany dar
Za mocny by wejść w to na raz
Zbyt dobry na ten jeden raz
Zbyt szybki na ten słaby czas
To jest mój jebany dar
Dar dar
Mój jebany dar
Dar dar
Nasz jebany dar