Bad Man (feat. Blazee) [TISCHNER Remix]

O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć Co dzień w tv na ekranie Mózgu pranie Manipulacja ludzkością Zryła mi banie Od lat nie oglądam Tv Bo go wyjebałem Za kieszonkowe kupiłem Coś Na zrelaksowanie I palę lolka na śniadanie Z kolumn reggae, chi-ill Żadnej rzeczy, Którą mam Nie zabiorą mi-iii Panie władzo, wszyscy sądzą Wszyscy palą weed Po co awantura, za pół grama Powiedz mi Tyle agresji wokół Wielkie Zamieszanie Spisują protokół Za dobre jaranie Wiem, że to wasza praca A to nasze zdanie Rząd daje nam zakaz I legalną narkomanię Chodzi o nikotynę Najgroźniejszy narkotyk Zabraniają nam zioła Sprzedając nam papierosy Czterdzieści trzy substancje Rakotwórcze, masz niedosyt? Wszystko uzależnia Lecz CBD ulecza chorych O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć Tytoń zabił miliony Ja nie przestałem palić Jestem uzależniony Rzucałem to gówno Gdy ostarni z paczki już się spalił Lecz nie odmawiałem Gdy koledzy mnie częstowali O nie nie nie nie nie Rozpalam tego lola Aby się wyluzować Każdy mój nowy dzień zaczyna się od gibona Mój diler to żaden Escobar Ma Dobry towar Palimy go w klatkach na schodach Pali twoja babcia, twoja teściowa Pali twój sąsiad i twoja żona Każda dobra morda myśli o gibonach Pali cały kraj Wszędzie czuć aromat Nie śmierdzą tytoniem spodnie (CBD) Odświeża mi zawsze oddech (CBD) Do tego zapachu ciągnie (CBD) Jeśli masz z tym jakiś problem Weź się jeb! (Weź się pierdol!) Wstaje nowy dzień I mam dobry mood Wdycham aromaty Ty nikotynowy Smród Zmień dilera, bo sprzedaje Tobie raka chuj Palisz chemię Marihuana to Miód dla płuc O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć O co mediom chodzi? Palimy od narodzin Mówią o marihuanie tak źle A papieros bardziej szkodzi Tego nam nie zabronisz Póki jesteśmy młodzi Chcą skuwać mnie Zluzuj i daj nam Pożyć