pablopavo i ludziki i tylko şarkı sözleri

Od fiaska do fiaska płynie co łaska ten rok Od nigdy do nigdy, choćbyś zwalniał swój krok Slapstick, to slapstick, kto wierzy inaczej, ten kiep Ptaki na jesień, by nas zostawić zgadują się Sukcesy, to kresy tego, że brało cię coś Z kiesy do kiesy, ktoś przesypuje twój grosz I tylko, gdy pytasz czy coś się stało I tylko, gdy czuję twój brzuch i dłoń I tylko oczy i słowa naszymi czwórkami Których nie zamieniłbym za nic, sprawiają, że nie idziemy w toń Prawda, to prawda, nie bardzo wiadomo co dalej z nią Kłamstwo, to kłamstwo, rządzący z nim, zawsze na sztorc Jutro to jutro, lecz wcześniej jest jeszcze noc Pusto, tu pusto, znów ktoś się przeniósł za ceglany płot I tylko, gdy pytasz czy coś się stało I tylko, gdy czuję twój brzuch i dłoń I tylko oczy i słowa naszymi czwórkami Których nie zamieniłbym za nic, sprawiają, że nie idziemy w toń Lustro, znów lustro, światło znów rzeźbi twarz Mnóstwo, tu mnóstwo poranków zagiętych, jak hak Prędko, tak prędko pękają pod sobą dni Lekko, tak lekko się poddać, w nic iść Szybko za winklem zniknąć jak sen Bez pożegnania się zwinąć stąd hen, hen, hen I tylko, gdy pytasz czy coś się stało I tylko, gdy czuję twój brzuch i dłoń I tylko oczy i słowa naszymi czwórkami Których nie zamieniłbym za nic, sprawiają, że nie idziemy w toń I tylko, gdy pytasz czy coś się stało I tylko, gdy czuję twój brzuch i dłoń I tylko oczy i słowa naszymi czwórkami Których nie zamieniłbym za nic, sprawiają, że nie idziemy w toń
Sanatçı: Pablopavo i Ludziki
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 5:11
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Pablopavo i Ludziki hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı