pablopavo i ludziki niskie słońce şarkı sözleri
Ewa ma chodzik
Ale przysiadła na chwilę
Łowi słońce w zmarszczki
Reklamówka z zakupami
Robi jej za towarzystwo marne
I nagle uśmiech
Od małego słońca mały uśmiech
W wielkim mieście
W wielkim znużeniu
Błysk jakiś nareszcie
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa (Uu)
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa
Psy dwa i gawronów trójka
Szczeknięcia i powaga czarna
Ewa je landrynkę
Jak dziewczynka
I nagle nie ma lat żadnych
Świąteczna iluminacja zgaszona na głucho
Nic tu po niej
Świeci Ewa na całą kępę
W brązowych rękawiczkach klasnęły dłonie
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa (Uu)
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa (Uu)
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila od południa
Niskie słońce
Początek grudnia
Dzień krótki jak życie
Do zmierzchu chwila

