Długa noc

Długa noc ja wciąż nie mogę spać Nie potrafię wiarygodnie w oczy łgać Po co znów liczyć mam ile jest dwa plus dwa Zamykam oczy, lecz wciąż nie mogę spać Wszystko między nami pstrykło, zgasło, zamilkło Z optymizmem próbuję patrzeć w przyszłość Serce podpowiada mi, że dobrze stało się Wywiesiło już nekrolog - dla Ciebie nie zabiję Jest trochę nie za bardzo Jakoś tak się porobiło Chce poukładać wszystko w ciszy Zasypiam tylko gdy wiatr milczy Jest trochę nie za bardzo Jakoś tak się porobiło Chce poukładać wszystko w ciszy Zasypiam tylko gdy wiatr milczy