whereismymind

Widze ciebie jak zamykam oczy przed snem Nadzieja poczeka, az przyjdzie nowy dzien Jestem na tle kilku szarych zdjec Na zdjeciach gdzie nigdy nie ma mnie Nadzieja znow peka jak balon Nikt juz nie wie co tu sie stalo To nigdy nie bylo moje cialo Zagubione dusze wciaz pytaja Where is my mind Where is my mind Where is my mind Where is my mind Zycie jak kreskowka, bo tyle tu absurdu My to nic wiecej, niz dzieciaki na murku My to nic wiecej, niz rozbite butelki Bo tak samo dla nas nie ma juz ratunku Nadzieja znow peka, to samo Wspomnienia VHS, Wilk i Zajac Kiedys swiat nie krzyczal co rano Nie bladzilem noca pytajac Where is my mind Where is my mind Where is my mind Where is my mind