zapomnialem jak to szlo

Nie obchodzi mnie to cialo, bo nigdy nie chcialem go Czarne koty, to na szczescie, jak sie wsluchasz maja glos Spojrz na ksiezyc, wiem, ze patrzy i noca pilnuje nas Jak na dachu papierosy koloruja szary swiat Krew na bialych plytkach, zgubilem sie w myslach Chcialbym list ci wyslac, bo zapomnialem jak to szlo Tylko ty mnie chcialas sluchac, wiec spiewalem ci do ucha Chce cie znow odszukac, bo zapomnialem jak to szlo Chcialbym wrocic do tych gorzkich snow Zapomnialem jak to bylo czuc Nie obchodzi mnie to cialo, bo nigdy nie chcialem go Czarne koty, to na szczescie, jak sie wsluchasz maja glos Spojrz na ksiezyc, wiem, ze patrzy i noca pilnuje nas Jak na dachu papierosy koloruja szary swiat