qcyk mgnienie idylli şarkı sözleri
Tracę zmysły wzmożona odczuwalność bytu
Raz z dostatkiem raz z brakiem kolorytu
My tu razem więź splecione więzy drzew
My tu jak letni deszczowy dreszcz
Jak igła z płytą tworzą scratch
Nierozerwalna wieź popatrz na mnie uśmiechnij się
Zobacz w oku parę słodkich łez proszę ponieś się też
Poczuj ciarki namiętny dreszcz połączenie zranionych serc
Wszystko po to by zobaczyć w tobie słowa kocham cię
I wiem ze tak jest choć nie słyszę tego o nie
To nie martwi to mnie a dokładam wszelkich starań
By ten stan rzeczy był niezmienny jak waluta w dolarach
Stara wiara pochowana znieczulica Dedal zabił tu Ikara
Wystarczy jej zapach jej wzrok jej uśmiech przeklęty
Podpisze każdy papier ten stan musi być wieczny
Ten moment ten czas zróbmy to obróćmy paradoks
Mija godzina dla nas zaledwie chwila
Niech ta godzina zatrzyma czas w jednostajnej pętli
Na tarczy zegara cała splećmy bądźmy pierwsi
Miłość jaśnieje bądźmy jak ślepcy
To tylko godzina w pętli po co się spieszyć
Czytaj ze mnie jak otwartej księgi
Poczuj ból który we mnie siedzi
Smutku dziedzic zaciera ręce w odpowiedzi
Twoje zrozumienie słowo klucz Katharsis
Ja ciebie też zdołam tu naprawić jeśli tego chcesz
Nie chodzi o fizyczny test a o to co w tobie jest
To jak znieczulica wyniszcza serca treść
Nie martw się serce dotyka serca
Oddam kawałek bijącego mięsa wytnę zarażona miejsca
Pozszywam i dodam trochę piękna
Teraz świat nie jest na plecach tylko w twoich rękach