quancil bezsenność (feat. młody wisnia) şarkı sözleri
Znowu leżę w łóżku i próbuję spać
Ale nie mogę nie wiem co się dzieję ze mną
Znowu czekam aż do mnie napiszesz
Bo brakuje mi cie zawsze gdy jest ciemno
Leżę w łóżku nie wiem kiedy wreszcie zasnę
Przez ciebie dopada mnie bezsenność
Osiem godzin snu znowu piekło
Osiem godzin snu znowu
Osiem godzin śpię
Niewyspany wstaję rano
Jaki mamy dzisiaj dzień
Nie żeby to znaczenie miało
Koledzy dawno powiedzieli już dobranoc
I zostałem tylko ja z moją głową pojebaną
Znowu idę na miasto gdy zapada zmrok
Ciągle myślę jaki będzie mój kolejny krok
Ciągle myślę jaki będzie mój kolejny rok
Ciągle się zastanawiam czy osiągne wszystkie swoje cele
Bo choć mam ich wiele to
Całymi dniami i nocami zastanawiam się czy nie chcę czegoś więcej
Choć boks i hantle zostawiają blizny na mej ręce
Choć piosenki które piszę wydają się takie piękne
Wracam myślami do czasów w których nie musiałem się martwić
Patrzę jak tracimy dawny kontakt z kolegami
Jedni mają dziewczyny drudzy pochłonięci melanżami
I znowu zostałem sam z muzycznymi marzeniami
Znowu leżę w łóżku i próbuję spać
Ale nie mogę nie wiem co się dzieję ze mną
Znowu czekam aż do mnie napiszesz
Bo brakuje mi cie zawsze gdy jest ciemno
Leżę w łóżku nie wiem kiedy wreszcie zasnę
Przez ciebie dopada mnie bezsenność
Osiem godzin snu znowu piekło
Osiem godzin snu znowu
Śpię wciąż mało cierpię dużo
Czekam tylko aż napiszesz gdzieś na mieście gdy jest pózno
Przepiłem te wszystkie smutki myślałem że będzie dobrze
Ale z czasem znów to wraca rozjebana bania ciągle
I znów nie chcę nic kurwa czuć
Większość pseudo przyjaciół chce wbić tobie w plecy nóż
Wolę posiedzieć sam pełno marzeń w głowie tu
Chcę je spełnić wszystkie żeby móc się w końcu dobrze czuć
I popełniam kolejny błąd
Biegnę wciąż za marzeniami droga kręta przeszkód stos
Nie mogę się poddać zobaczę co przyniesie dziś los
Póki co próbuję spać ale znowu ta bezsenność
Znowu leżę w łóżku i próbuję spać
Ale nie mogę nie wiem co się dzieję ze mną
Znowu czekam aż do mnie napiszesz
Bo brakuje mi cie zawsze gdy jest ciemno
Leżę w łóżku nie wiem kiedy wreszcie zasnę
Przez ciebie dopada mnie bezsenność
Osiem godzin snu znowu piekło
Osiem godzin snu znowu