sairis domy w la şarkı sözleri
Znowu noc znowu pusto na ulicach
I znowu tracę czas żeby do ciebie napisać
Uber trochę pędzi ale nie chce się odzywać
Bo zarabia na życie jeżdżąc w kółko niczym Senna
Mój sen jest jeden realny do spełnienia
Nie gadaj o dripie kiedy kupisz wyświetlenia
I sam taki byłem ale ucze się na błędach
Zakładamy maski które niszczą nam marzenia
A nie chcesz ich więcej daj mi trochę siebie
Do rana pijemy za życie o którym nie wiesz
Śpię po kilka godzin potem chodze jak NPC
Cel to nie jest eska tylko wyjaśnienie przekleństw
Daj mi serce potem złam
Widze więcej ale nie chce was
Gdzieś szukam gwiazd na morzu kłamstw
Chce mieć jacht i lepszy start
Chce dom w LA (LA)
Chce dom w LA (LA)
Chce dom w LA (LA)
Chce domy w LA
Trochę spokorniałem ale ego leci dalej
Pierwsze 100 tysięcy jest jak lot po jedna szanse
Muszę się utrzymać bo nie kręcą mnie baraże
Miały być albumy a po jednym się przejadłem
I swoje zło przelałem
Na kartke
Znowu gasne
Ide swoją drogą może piekło mnie przygarnie
Czuje się jak duch bo jednak ciebie nie znałem
Cofne się do lat gdzie były paczki piłkarskie
Bo wtedy było lepiej nikt nie zaglądał nam w kieszeń
Największym problemem było wsypanie na lekcje
Wiem ze to nie wróci wspomienia będą na zawsze
Czuje się jak duch kiedy widzisz ze nie walcze
Daj mi serce potem złam
Widze więcej ale nie chce was
Gdzieś szukam gwiazd na morzu kłamstw
Chce mieć jacht i lepszy start
Chce dom w LA (LA)
Chce dom w LA (LA)
Chce dom w LA (LA)
Chce domy w LA

