saiyan161 czasem şarkı sözleri

Powiedz Czym byłaby odwaga bez strachu Czym byłaby hossa bez krachów Czym byłby alfabet bez znaków Powiedz kim bym był gdyby nie wychował mnie Kraków Pisanie to pasja typie, żadna kariera, nie I tak duma rozpiera mnie, piękna sztuka rozbiera mnie Nie mam fanów za to kto mnie naprawdę popiera wiem I dalej szukam bitów, kurwa zbieram jak Magiera je Wstaje wcześnie, widzę nad blokami łunę Tu gdzie życie częściej w kratkę, niż bywa z wyższych półek Wszędzie każdy marzy żeby kiedyś mieć fortunę Ale nie jeden postawił na kimś krzyżyk przez te pare kółek Każdy swój los ma Czasem słodki, a czasem ma gorzki posmak Czasem myślę o każdym kto że mną powstał Czy jesteśmy sumą wszystkich oddechów, czy wszystkich postaw Pamiętam stare dni Mam wrażenie jakby minęło zaledwie parę chwil Na osiedlu masz te setki wydeptanych tras My byliśmy jak teksty, spisywali nas cały czas Na głośnikach Bosski z Kalim, każdy szlugi palił Mieliśmy wtedy wyjebane na resztę Ze szkolnych sali prosto ponad obłoki spalin Stara winda, zimne puszki na siódmym półpiętrze Dużo pomysłów, kurwa wiele nie trafionych Generacja Y, czarno-białe telefony Ja zacząłem na X-ie wtedy poszerzać rejony Na streecie zbijałem piony ale nigdy za dziesiony Każdy swój los ma Czasem słodki, a czasem ma gorzki posmak Czasem myślę o każdym kto że mną powstał Czy Jesteśmy sumą wszystkich oddechów czy wszystkich postaw Kiedyś obiecałem sobie, że wydam Solo Wątpliwości zostawiam w tyle, niech już się pierdolą Na szlaku jak V idę ze swoją busolą Czy to jeszcze szlak po czek, czy szlak już zmienił kolor? Pamiętam domowe konflikty, ich konsekwencje Materac w przedpokoju, policyjne interwencje Wiele lat pierdolone turbulencje Ale chmury już za nami, dziś nie chcę o tym myśleć więcej Lecę nadal, mam już lepszy radar Minie dekada będę tego dalej niż Grenada Byłem rozbity ale teraz wszystko składam Bo ważne jest jak wstajesz chuj z tym jak upadasz Każdy swój los ma Czasem słodki, a czasem ma gorzki posmak Czasem myślę o każdym kto że mną powstał Czy jesteśmy sumą wszystkich oddechów czy wszystkich postaw
Sanatçı: Saiyan161
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi: 2:41
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Saiyan161 hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı